
Jeśli myślisz, że forty i twierdze to tylko nudne kupki cegieł, po których oprowadzają znudzeni przewodnicy, to czas na małą rewolucję w twoim myśleniu! Wsiadaj w auto, na rower, albo nawet hulajnogę i ruszaj do Nysy. Nie dość, że miasto samo w sobie jest jednym wielkim skarbcem historii, to jeszcze skrywa jedną z ciekawszych fortecznych perełek: Fort Prusy.
Skąd się wzięła ta cała “Twierdza Prusy”?
Przenieśmy się na chwilę do XVIII wieku. Europa gotowała się jak czajnik zostawiony na ogniu – wojny, bunty, sojusze zmieniające się szybciej niż pogoda w górach. W takich czasach każdy, kto miał choć odrobinę rozumu (i pieniędzy), budował fortyfikacje. A że Nysa leżała w strategicznym miejscu – na granicy Śląska i Czech – to i tutaj nie mogło być inaczej.
Twierdza Prusy powstała w ramach rozbudowy systemu obronnego Nysy, który zainicjowano już w średniowieczu. Prawdziwy rozmach przyszedł dopiero z Prusakami. Budowę fortu rozpoczęto w 1743 roku, zaraz po przejęciu Śląska przez Prusy w wyniku wojen śląskich. Król Fryderyk II (tak, ten sam “Wielki”) wiedział, co robi. Choć Nysa była już wtedy ufortyfikowana, to postanowiono wzmocnić obronę miasta przez budowę całego systemu fortów wokół.
I tak właśnie, na wschód od centrum, wyrosła Twierdza Prusy. Choć formalnie była tylko jednym z fortów wchodzących w skład całego pierścienia obronnego Nysy.

Co tam właściwie zbudowali?
Fort Prusy nie był jakimś tam przypadkowym zamkiem z kreskówki. To majstersztyk sztuki wojskowej XVIII wieku! Ogromne ziemne bastiony, głębokie fosy (tak, takie prawdziwe – bez krokodyli, ale za to z wodą!). Kazamaty, wały ziemne i skomplikowany system obronny, który miał dawać przewagę nawet w czasie oblężenia.
W najlepszych czasach fort mógł pomieścić kilkuset żołnierzy wraz z artylerią. Miał własne magazyny amunicji, prochownię a nawet piekarnię – bo jak wiadomo, wojsko bez chleba długo nie powalczy.
Ciekawostka: Fort Prusy był jednym z pierwszych w regionie, gdzie zastosowano nowoczesne rozwiązania takie jak półbastiony i redany, które lepiej chroniły przed ostrzałem artyleryjskim. No i trzeba przyznać – architekci nie żałowali sobie ani cegieł, ani betonu.
Czy coś się tam działo?
Oj, działo się. Choć – uczciwie mówiąc – fort miał więcej funkcji odstraszających niż faktycznych bitew. Największe zamieszanie przyszło podczas wojen napoleońskich na początku XIX wieku. W 1807 roku Nysa była oblegana przez wojska francuskie. Fort Prusy odegrał wtedy kluczową rolę w obronie miasta – choć koniec końców, po ciężkich walkach, miasto musiało się poddać.
Potem fort stopniowo tracił na znaczeniu, bo wojskowa technologia szła do przodu szybciej niż forteczne mury były w stanie nadążyć. Ostatecznie w XIX wieku obiekt przekształcono częściowo w magazyny i koszary. W XX wieku, zwłaszcza podczas II wojny światowej, pełnił funkcje militarne i magazynowe.
Dziś? Na szczęście nie musimy tu toczyć bitew – możemy za to spokojnie spacerować po dawnych wałach i wyobrażać sobie, jak to było 200 lat temu.
Fort Prusy dziś – historia z nowym życiem
Po latach zapomnienia, Fort Prusy przeszedł prawdziwą metamorfozę. Dzięki zaangażowaniu Stowarzyszenia Harmonia w Chaosie oraz wsparciu wolontariuszy i lokalnych darczyńców, obiekt odzyskał dawny blask. Prace rewitalizacyjne objęły m.in. oczyszczenie terenu z zarośli, zabezpieczenie murów oraz przygotowanie ścieżek pieszo-rowerowych wokół fortu.
Ale to nie wszystko! W dawnych kazamatach powstaje Muzeum Militariów, które ma na celu przybliżenie historii nie tylko samego fortu, ale także szerzej pojętej historii wojskowości w regionie. Ekspozycje mają obejmować różne okresy historyczne, od czasów napoleońskich po współczesność.
Wyróżnienie od National Geographic
W 2023 roku Twierdza Nysa, w skład której wchodzi Fort Prusy, została wyróżniona w prestiżowym plebiscycie magazynu National Geographic Traveler jako jedno z “Cudów Polski”. To ogromne wyróżnienie, które podkreśla znaczenie i atrakcyjność tego miejsca na turystycznej mapie kraju.

Jak zwiedzać Fort Prusy?
Zwiedzanie Fortu Prusy to nie tylko spacer po zabytkowych murach. To prawdziwa podróż w czasie! Obiekt oferuje:
• Zwiedzanie z przewodnikiem – pasjonaci historii opowiedzą o tajemnicach fortu i jego przeszłości.
• Wydarzenia tematyczne – takie jak nocne zwiedzanie, festiwale filmów wojennych czy imprezy dla dzieci.
• Ścieżki pieszo-rowerowe – idealne na aktywny wypoczynek w otoczeniu historycznych murów.
• Sklep z pamiątkami – gdzie można nabyć unikalne upominki związane z fortem.
Praktyczne informacje
• Lokalizacja: ul. Obrońców Tobruku, 48-300 Nysa
• Rezerwacje zwiedzania: fort-prusy.nysa.pl
• Dostępność: Fort jest przyjazny dla osób niepełnosprawnych oraz rodzin z dziećmi.
• Parking: Dostępne miejsca parkingowe dla samochodów i autokarów.
Podsumowując: Fort Prusy w Nysie to miejsce, gdzie historia spotyka się z pasją i nowoczesnością. Dzięki zaangażowaniu lokalnej społeczności, obiekt tętni życiem i oferuje atrakcje dla każdego – od miłośników historii po rodziny z dziećmi. Idealne miejsce na wagary… albo po prostu na niezapomnianą wycieczkę!
Chcesz więcej takich tajemniczych miejscówek? No to – Na Wagary!
